Author: Marcin Bukalski

Hotel Paradise

Senne pejzaże Istnieją powieści magiczne. Powieści, które pozwalają odbyć nam dalekie wędrówki, jak i powrócić  do czasów dzieciństwa. Co do tych ostatnich, to moje nostalgiczne powroty do mniej lub bardziej wyidealizowanego dzieciństwa najlepiej zawierają się w Opowieściach z Narni C. S. Lewisa oraz w Krainie traw Mitcha Cullina. Podobnie sentymentalne klimaty porusza Martha Grimes w […]

Morderstwo w Miłowie

Kryminalne międzywojnie Kryminały retro przeżywają w ostatnim czasie prawdziwy renesans. Mamy i w tym przybytku autorów rodzimych: Krajewskiego, Wrońskiego, a ostatnio Sasza Hady wbiła się przebojem na rynek swoim świetnym debiutem. W podobną konwencję, która ostatnio jest chyba modna (ale to moda w jak najbardziej stylowym wydaniu), wpisuje się Alicja Minicka ze swoim Morderstwem w […]

Halloween

Czekając na Halloween Tradycja Halloween na polskiej ziemi dostarcza wielu kontrowersji. Z jednej strony można by mówić, że to kolejny doskonały marketingowy patent mający na celu wyrwanie grosza z konsumenckiej kieszeni. Z innej można by twierdzić, że to obcy zwyczaj, który nijak nie odnosi się do rodzimej tradycji. Z jeszcze innej można by rzec, że […]

Endemia

Zapomniane tajemnice Powieściowy debiut Michała Gacka, znanego ze zbioru opowiadań Kronika koszmarów, zabiera nas tym razem w podróż na prowincję, do ponurej, zapyziałej wioski Kniecieniec. Prowincjonalne scenerie mają w sobie coś, co od lat popycha twórców horroru czy kryminału do osadzenia akcji ich powieści właśnie tam. Być może to taka podskórna magia jaka się w […]

Najlepsze horrory A.D. 2012

Czy najlepsze? Do wszelakich zestawień typu „the best of” zawsze podchodzę z dystansem. Pojęcie „najlepsze” bowiem okazuje się o wiele bardziej subiektywne niż można by się spodziewać. Z tego wynika zasadnicza trudność przy redagowaniu tego typu zbiorów – jak wybrać teksty możliwie dobre, które dodatkowo będą w stanie zadowolić jak największą liczbę czytelników? Zadanie to […]

Opactwo

Emocjonujący kawałek prozy Wydawać by się mogło, że przeciętny zjadacz chleba na hasło „muzułmanin” ma przed oczami obraz terrorysty gotowego wysadzić co większy obiekt w danym mieście. Poza tego typu uprzedzenia postanowił wyjść amerykański debiutant – Chris Culver w swojej debiutanckiej powieści Opactwo. Jej bohaterem jest bowiem właśnie mahometanin – były detektyw wydziału zabójstw Ash […]

Zoo City

W mieście zwierząt Poszukiwania nowych gatunków, ich wzajemne przeplatanie, gry konwencją oraz karkołomne abordaże na niezbadane tereny zawsze były moim ulubionym rodzajem literatury. Tego rodzaju prozy jest jednak niewiele. A szczerze mówiąc, tej wartej uwagi jeszcze mniej. Tym bardziej zwraca uwagę powieść południowoafrykańskiej pisarki Lauren Beukes zatytułowana Zoo City.

Miasto i miasto

W mieście i mieście Odkąd zacząłem moją przygodę z fantastyką mam nieustanne wrażenie, że ta niedoceniana dziedzina literatury ma o wiele więcej ciekawego do powiedzenia, niż się to powszechnie wydaje. Pech chciał, że tezę tę można udowadniać setki razy, a i tak nie zmieni ona pewnie ogólnoludzkiego poglądu na ten temat. Jaki ma to związek […]

Wywiad z Saszą Hady

Marcin Bukalski: Witam serdecznie. Morderstwo na mokradłach jest kryminałem utrzymanym w starym stylu –  zarówno w formie fabularnej, jak i ze względu na umiejscowienie akcji. Można niekiedy wręcz odnieść wrażenie, że czyta się jakąś zaginioną powieść Freemana Willisa Croftsa. Co skłoniło Cię do  takiej właśnie konstrukcji swojej powieści?

W pogoni za wielką rybą

Medytując nad wielką rybą David Lynch należy do tego typu twórców, których dzieła albo się uwielbia, dopatrując się w nich znamion geniuszu, albo zwyczajnie nie lubi, uznając je za zwykły bełkot. Jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, racja leży gdzieś pośrodku, a o odbiorze filmów Amerykanina decyduje przede wszystkim osobisty gust odbiorcy. A jak […]

Zanim znowu zabiję

Machlojki wokół rodzimej piłki nożnej są czymś tak przyziemnym i prozaicznym, jak poranna wizyta w osiedlowym warzywniaku. Osadzenie powieści kryminalnej w futbolowych realiach wydaje się więc pomysłem odrobinę ryzykownym. Na szczęście Mariusz Czubaj, zamiast wizji kolejnych kupionych meczy, serwuje nam całkiem przyzwoitą opowieść detektywistyczną z piłką w tle.

Przewiń na górę