Wśród zapowiedzi wydawnictwa Świat Książki pojawiła się kontynuacja powieści „Sekret Kroke” duetu Małgorzata i Michał Kuźmińscy. Książka pt. „Klątwa Konstantyna” ma pojawić się w sprzedaży 21-ego września.
Powieść rozpoczyna się w Palestynie w roku 1938 od tajemniczego, opatrzonego trzema pieczęciami znaleziska. Czyżby brytyjscy naukowcy wpadli na trop, który doprowadzi ich do zaginionego „Testamentu Konstantyna”, który z pewnych zdumiewających powodów ma być ukryty w… Krakowie. „Testament Konstantyna” ma wielkie znaczenie dla wszystkich możnych tego świata i łączy się z pewną okrutną przepowiednią. Cesarz Konstantyn, ojciec założyciel nowożytnej Europy, przed śmiercią miał widzenie, które objawiło mu przyszłość kontynentu. Według legendy dowiedział się, że Europa jest przeklęta. I przeklęci będą wszyscy, którzy temu przeznaczeniu się sprzeciwią. Chodzi o to, by Europa na zawsze pozostała podzielona. W przeciwnym razie nastąpi… koniec historii! Właśnie dlatego nie udały się kolejne próby, czynione przez tysiące lat. Dowodów jest mnóstwo, od kresu Cesarstwa Rzymskiego po upadek III Rzeszy. Czy jakikolwiek dyktator chciałby, aby taka przepowiednia została powszechnie ujawniona?
Po wojnie z różnych stron świata zjadą nad Wisłę dziwne osoby, by go odnaleźć i przekazać swoim mocodawcom. Dla Amerykanów pracuje Michaił Romanow: utracjusz, łajdak, do tego łajza i zakała wywiadowczej rodziny, któremu towarzyszy niejaki Mewa, do niedawna polski „cichociemny”. Stalinowi służy uparcie major NKWD Torfow. Specjalną misję mają do wykonania przybywający incognito z Palestyny bojownik organizacji Szai, Awner, i śliczna Rebeka – znana czytelnikom z pierwszej powieści Kuźmińskich, Sekretu Kroke – która kiedyś w Krakowie mieszkała. We wszystko, z nieco innych powodów, miesza się jeszcze UB…
Powieść Kuźmińskich – „sequel” ich poprzedniej książki, dziejącej się też w Krakowie, tyle że przedwojennym – łączy różne elementy w atrakcyjną całość. Mamy tu i coś z przygodowego klimatu „Indiany Jonesa” i chwyty z powieści szpiegowskiej, są morderstwa i pościgi, jest zemsta, miłość, humor (postać spirytystki Domańskiej, rozmawiającej ze Słowackim!) oraz – last but not least – pieczołowicie odtworzony i malowniczo opisany powojenny Kraków, z głodem, biedą, smrodem podwórek, osobliwymi ludzkimi losami… Nota bene Klątwa Konstantyna jest pierwszym polskim retrothrillerem, który rozgrywa się Krakowie tamtych lat.