Nie tak dawno wydawnictwo C&T wypuściło na rynek Gościa Draculi Stokera, a już w sprzedaży dostępny jest zapowiadany przez nas początkiem miesiąca Kopiec Lovecrafta i Zealii Bishop, zbiór zawiarający trzy opowiadania (Kopiec, Klątwę Yiga i Sploty Meduzy) w przekładzie Katarzyny Bogiel.
Drugą – i przy tym chyba jeszcze bardziej ekscytującą premierą jest Zielona twarz Gustava Meyrinka, od kilku dni dostępny w sprzedaży w internetowym sklepie wydawnictwa Agharta. Jedna z ważniejszych powieści Szatana z Pragi zaprezentowana jest w przedwojennym, ale mocno uwspółcześnionym tłumaczeniu.
Gustav Meyrink (1868 – 1932) – syn arystokraty i aktorki. Bankier, sportowiec, dandys, ezoteryk, pisarz. Ekscentryk i mitoman, który łączył mieszczańską karierę finansisty z pojedynkami, a duchowe poszukiwania z uzależnieniem od wioślarstwa. Do pisania zmusiło go bankructwo spowodowane pobytem w więzieniu. Utwory Meyrinka odzwierciedlają jego pełną sprzeczności osobowość; groza przeplata się z groteską, a ironiczne postrzeganie świata nie przeszkadza szukać jego ukrytych, głębszych wymiarów.
Zielona twarz uchodzi pod względem siły oddziaływania wyobraźni i walorów literackich za drugie, po Golemie, dzieło Meyrinka. Mimo że akcja powieści toczy się w Amsterdamie, czytelnik odnajdzie tu mroczny świat, niemal zupełnie przeniesiony z kart Golema. Podobnie, pretekstem dla fabuły jest żydowska legenda, tym razem o Asahverusie, Żydzie Wiecznym Tułaczu. Meyrink nadaje jej jednak swój własny, hermetyczny sens.
Warto nadmienić, że poza ukazującymi się na ramach Trans/Wizji opowiadań/esejów, jest to jedna z niewielu prób przypomnienia współczesnemu czytelnikowy dzieł ekscentrycznego i niezwykle utalenowanego Austriaka (warto również zwrócić uwagę na antologie wydawnictwa Kabort, prezentujące jego mało znane, niewznawiane po wojnie opowiadania).