Scotland Yard

Śledztwo

Sięgnęłam po „Śledztwo” z dwóch powodów. Przede wszystkim dlatego, że wciąż zbieram się do stworzenia Biuletynu poświęconego wyłącznie tematyce zombie, a gdy usłyszałam o żywych trupach w twórczości tego Lema, nie mogłam się powstrzymać. Jednocześnie jest to też kryminał – a przynajmniej książka udająca kryminał – więc taka konwencja u pisarza znanego głównie z fantastycznonaukowych […]

Przewiń na górę