Niesamowity pomysł na jaki wpadła Laurie R. King, autorka powieści „Uczennica pasiecznika”, sprawił, że zainteresowałem się tą autorka. Nic w tym dziwnego, przecież kobieta, która w tak ciekawy sposób opisała śledztwo prowadzone przez dorastającą pannę i jej ulubionego towarzysza z sąsiedztwa (emerytowanego detektywa, pana Sherlocka Holmesa), musiała mieć na koncie jeszcze coś ciekawego. Nie sądziłem jednak, że czeka mnie aż taki szok. Okazuje się bowiem, że Laurie R. King stworzyła już cały cykl powieści, których bohaterami są Mary Russell i Sherlock Holmes. Jako że wszelkie ślady obecności Wielkiego Sherlocka w literaturze budzą moją ciekawość, to postanowiłem jak najprędzej zapoznać się z dalszymi lodami dwójki bohaterów, która w zakończeniu „Uczennicy pasiecznika” pokonała znów groźnego doktora Moriarty.
„A Monstrous Regiment of Women” to powieść bardzo feministyczna. O pierwszy tom przygód Mary Russell prezentował ją jako podlotka, uprawiającego niebezpieczną grę u boku słynnego detektywa, o tyle tu mamy już do czynienia z młodą kobietą, świadomą miejsca jakie przeznaczył dla niej system społeczny w otaczającym ja świecie. Jednak jest to czas kiedy budzi się do życia ruch feministyczny i Mary nie ma zamiaru dać się wcisnąć pod but patriarchatu. Z drugiej jednak strony wciąż rozwija się jej fascynacja Sherlockiem Holmesem, jak się okazuje z wzajemnością. Scena, w której detektyw zaczyna z Mary rozmowę o małżeństwie jest jedną z najbardziej humorystycznych w całej powieści. Mary, która sama właśnie o tym rozmyślała zostaje przez wielkiego detektywa zaskoczona bezpośredniością i oczywiście, jak zwykle, wplątuje się w sytuację z której trudno jej wybrnąć.
Mamy tu serię morderstw, ugrupowanie sufrażystek i śledztwo, które wystawi młodą panią detektyw na nie lada niebezpieczeństwo. Jednak sam suspens jest tu elementem tak istotnym, że nie da się zdradzić zbyt wiele z opisanej tu fabuły, nie psując jednocześnie zabawy czytelnikom.
Wciąż liczę na to że polscy wydawcy wrócą do tej serii. Jeśli tak, to polecam Wam kontakt z serią o Mary Russell. To bardzo sympatyczna i niebanalna rozrywka.