Zalew horroru w Polsce początku lat 90. zakończył się w połowie dekady, a gdy fala opadła, nie pozostawiła na placu boju wielu pisarzy. Na stałe zadomowiło się u nas zaledwie kilku tytanów światowego rynku książkowej grozy, takich jak King, Masterton czy do pewnego stopnia Herbert. A czy można zaliczyć do nich na przykład takiego Deana […]
ZEH #6: Powrót Krabów
Zdaję sobie sprawę, że może być trudno zrozumieć fenomen popularności Guya N. Smitha w Polsce, którego twórczością Phantom Press International raczył nas tak obficie ponad 20 lat temu. Niezgrabnie sklecone historyjki, słabo przetłumaczone, wydane niechlujnie, najeżone błędami interpunkcyjnymi i ortograficznymi, z pogwałceniem niemal wszystkich reguł edytorskich – a jednak, gdy ukazywał się nowy Smith (szczególnie […]
I dusza moja
Krew na szkolnych korytarzach Strzelaniny w polskich szkołach to na szczęście temat niemalże nierealny. Owszem, zdarzały się w naszym kraju pojedyncze przypadki użycia broni wśród uczniów, jednak na pewno zjawisko nie ma takiej skali jak za oceanem. Mimo to nasz rodzimy pisarz, Michał Cetnarowski, postanowił napisać dreszczowiec o ambicjach psychologiczno-socjologicznych, poruszający taką właśnie tematykę. Chciałbym […]
Co zdarzyło się w Lake Falls
Czynnik W. „Co zdarzyło się w Lake Falls” to druga powieść w serii „Mroczne tajemnice” wydawnictwa Prozami. Serii niezwykle dobrze rokującej, gdyż kolejna książka jest nawet lepsza od bardzo udanej „Posiadłości w Portovénere”. Artur K. Dormann zadebiutował imponującym dziełem, które mogłoby przyćmić dokonania niejednego starego wyjadacza. Młodemu autorowi należą się duże brawa.
Posiadłość w Portovènere
Przed sumieniem nie uciekniesz „Mroczne tajemnice” to nowa seria wydawnicza młodego wydawnictwa Prozami. Z tego, co na razie wiadomo, jej profil to nadprzyrodzone dreszczowce z domieszką grozy. Jedną z dwóch do tej pory wydanych pod tym szyldem powieści jest „Posiadłość w Portovènere” Jacka Ostrowskiego, która pozwala mieć nadzieję na następne udane pozycje w niedalekiej przyszłości. […]
Cienie spoza czasu
Udany start Ach, ten Lovecraft… Już trzy czwarte wieku spoczywa w grobie, śniąc swój wieczny sen, a nadal przyciąga ludzkie umysły. Gdzie nie spojrzeć, niemal wszędzie widać ogromny wpływ jego twórczości. Najlepsze powieści Mastertona, Koontza, a nawet Kinga zawierają odniesienia do dziwaka z Providence i mitologii Cthulhu. Macki te rozciągają się tak rozlegle, że należy […]