Author: Mateusz Kopacz

Naśmierciny

Po „Naśmierciny” Krzysztofa T. Dąbrowskiego sięgnąłem zachęcony i zaintrygowany wiadomościami o tym, że autor obszernie publikuje na rozmaitych serwisach internetowych oraz w czasopismach za granicą. Wydawało mi się, że to obiecujący polski pisarz grozy, którego talentu Polacy nie dostrzegli, gdyż nie został odpowiednio rozreklamowany przez niewielkie wydawnictwo, jakim jest Armoryka. Niestety, odrobinę się rozczarowałem.

Dzieci umarłych

Ostatnio przez dość długi czas czytałem Ulissesa, modernistyczną powieść irlandzkiego pisarza Jamesa Joyce’a. Zapoznawanie się z książką było bardzo trudną przeprawą, dzieło to jest długie, trudne, pełne zawiłości i dopiero przeczytanie kilku jego opracowań pozwoliło mi w pełni dostrzec geniusz autora. Trud czytania Ulissesa sprawił, że w międzyczasie postanowiłem sięgnąć po inną pozycję. Chwyciłem pierwszą […]

Kwaidan. Opowieści niezwykłe

Czasem zdarza się tak, że ludzie Zachodu, kiedy zagłębią się w badaniach nad kulturami Wschodu, tak dla nich odmiennymi i niezwykłymi, poddają się tej fascynacji do tego stopnia, że badaniom tym poświęcają resztę życia. Podobnie stało się z Lafcadio Hearnem (1850-1904), amerykańskim dziennikarzem irlandzkiego pochodzenia, który wyruszył do Japonii jako korespondent „Harper’s Magazine”. Osiadł tam […]

Czy to się mogło zdarzyć?

Niedługo minie 100 lat od śmierci Ambrose’a Bierce’a, amerykańskiego pisarza opowieści niesamowitych i dziennikarza. Śmierci, która nastąpiła w niewyjaśnionych okolicznościach w Meksyku ogarniętym wojną domową. Bierce, sam niegdyś żołnierz, był zafascynowany konfliktem, który wybuchł „po sąsiedzku”, lecz niestety przejawiał sympatię względem jednej ze zwaśnionych stron. Prawdopodobnie właśnie to doprowadziło do jego tajemniczego zaginięcia i śmierci.

Lata ryżu i soli

Chociaż książki przedstawiające alternatywną wersję pewnej części ludzkiej historii od zawsze traktowałem z przymrużeniem oka jako pozycje, które oprócz przedstawienia ekscytującej opowieści do samego historycznego tła nie wnoszą nic wartościowego, tak ostatnio spotkałem się z czymś unikatowym w tego typu literaturze i musiałem zrewidować do pewnego stopnia swe przekonanie.

Upiór rodu Canterville’ów

Wielbicielom grozy oraz dobrej literatury w Polsce, Oscar Wilde znany jest głównie z „Portretu Doriana Graya” – powieści, która przy okazji przedstawienia maniakalnej chęci zachowania młodości, posiada bardzo gęsty, mroczny klimat. A jeśli już mowa o mrocznej atmosferze u Wilde’a, warto by czytelnik zachwycony jego prozą sięgnął również po niewielką książeczkę Wydawnictwa Literackiego pt. „Upiór […]

Pokój do wynajęcia

Wyznaję w życiu prostą zasadę: powiedziało się A – trzeba powiedzieć B. Przeczytałem pierwszy tom antologii konkursowej wydawnictwa Red Horse pt. „Trupojad” i wziąłem się za drugi – „Pokój do wynajęcia”. Tak naprawdę nie wiem dlaczego, gdyż pierwszy nie przypadł mi specjalnie do gustu. Może skrycie liczyłem na to, że perełki wydawca zostawił na deser. […]

Ciemność płonie

Ciemność płonie” to pierwsza powieść Jakuba Ćwieka, którą czytałem. Do tej pory znałem zaledwie kilka jego opowiadań (nawiasem mówiąc – całkiem dobrych), które jednak były raczej stylowo odległe od świata literackiej grozy. Wiedząc, że „Ciemność płonie” to rasowy horror, zacząłem postrzegać Jakuba, jako swego rodzaju „włóczęgę po fantastyce”, czującego się dobrze w wielu jej odmianach. […]

Epidemie i zarazy

    Od jakiegoś czasu na polskim rynku wydawniczym można zaobserwować wysyp antologii dla wielbicieli wszelkiego rodzaju fantastyki – wśród nich również wielbicieli horrorów. „Trupojad”, „Pokój do wynajęcia”, dwie „Księgi strachu”, „Zachowuj się jak porządny trup” – to tylko pozycje dla fanów grozy. Lecz jak grzyby po deszczu ukazują się również antologie fantasy czy science-fiction. […]

Wigilijne psy

Do książki tej podszedłem z wielką nadzieją. Wiele dobrego słyszałem o Łukaszu Orbitowskim oraz jego pisarstwie, a Wigilijne psy były pierwszym jego dziełem, jakie przeczytałem. Chciałem się przekonać, będąc po lekturze wielu pozycji zagranicznych autorów literatury grozy, co ma do zaoferowania ktoś z naszego podwórka, zwłaszcza tak obeznany (o czym świadczą liczne artykuły i felietony) […]

Golem

Gustav Meyrink, urodzony w Wiedniu pisarz, okultysta, teozof, ekscentryk, większość życia spędził w mrocznej, pełnej tajemnic Pradze, której charakter znacząco wpłynął na jego twórczość. Zadebiutował dosyć późno, bo w 1901 r. – wcześniej pracował w firmie eksportowej, a także, wraz z przyjacielem, założył bank. Bezpodstawnie posądzony o malwersacje finansowe spędził kilka miesięcy w więzieniu. Jego […]

Przewiń na górę