Kamienica panny Kluk

Pierwsza pozycja Bbiblioteczki Grozy OkoLicy Strachu , serii Odmienne stany grozy

Kamienica panny Kluk przynosi porcję wspaniałego, ligottiańskiego weird fiction/post-horroru, w którym równie ważne jak same upiorne historie, jest całościowe podejście do literatury jako narzędzia pozwalającego dokonać zarówno uniwersalnych diagnoz rzeczywistości, jak i autorskiej ekspresji. Na tym wszak polega dobre pisarstwo, by farbami z palety osobistych przeżyć i przemyśleń namalować spójny obraz świata. By z doświadczenia jednostkowego wyprowadzić refleksję ogólną.

Takie zbiory opowiadań nie trafiają się często. Powodów, dla których ta niepozorna książeczka, którą trzymacie w rękach, stanowi fenomen, jest co najmniej kilka i postaram się wam, w miarę moich skromnych kompetencji, o nich opowiedzieć. Czynię to świadomy powagi chwili: być może za kilka lat to właśnie ta autorska antologia będzie punktem odniesienia dla młodych twórców i jednym z kamieni milowych w historii polskiej literatury grozy. A już z pewnością zwiastuje pojawienie się nowego, bardzo mocnego zawodnika, który ma wszelkie predyspozycje do tego, by już niebawem grać w swojej własnej lidze, jakościowo osiągalnej dla nielicznych.

Wojciech Gunia

  1. Wstęp
  2. Kamienica panny Kluk
  3. Dzwonią do mnie zawsze po północy. Telefon pierwszy.
  4. Pokrewieństwo z pustką
  5. O koszmarnym magazynie w świetle ostatnich wydarzeń
  6. Dzwonią do mnie zawsze po północy. Telefon drugi.
  7. Nawiedzenia zmarłych
  8. Nasz ojciec zbawca
  9. Przypadkowa triangulacja doktora Pałysa
  10. Dzwonią do mnie zawsze po północy. Telefon trzeci.
  11. Wzgórze
  12. Zbierali się w piwnicy tego budynku wieczorami

format A5
Okładka twarda, lakierowana
zakładka – wstążka
książka szyta
128 stron

Kamienica panny Kluk
Przewiń na górę